Sanktuarium sportu na skalę międzynarodową w Jakuszycach - rozmowa z Cezarym Przybylskim

W artykule rozmowa redaktora 24jgora z Cezarym Przybylskim, Marszałkiem Województwa Dolnośląskiego.

Subregion korzysta ze środków unijnych

Trwają negocjacje nowego budżetu unijnego dla Dolnego Śląska. Jak nasz region, a w szczególności subregion jeleniogórski korzysta ze środków unijnych?

Dolny Śląsk bardzo dynamicznie się rozwija. Zawsze podkreślam, że jest to przede wszystkim zasługa pracowitości i kreatywności Dolnoślązaków, a dobrze inwestowane środki unijne mają w tym bardzo duży udział. W subregionie jeleniogórskim w ciągu ostatnich lat zrealizowano ponad tysiąc unijnych projektów o łącznej wartości ponad 1,5 miliarda złotych, które jako samorząd województwa dofinansowaliśmy w sumie kwotą prawie miliarda złotych. Rezultaty wykorzystania środków unijnych widzimy każdego dnia. To między innymi niskoemisyjne autobusy komunikacji miejskiej, to termomodernizacje budynków mieszkalnych, to nowe drogi i obwodnice, nowe pociągi Kolei Dolnośląskich, ale również nowoczesny sprzęt medyczny w szpitalach kupiony z myślą o zdrowiu Dolnoślązaków.

Środki unijne odegrały również ważną rolę podczas pandemii.

Jako samorząd województwa w czasie pandemii niezwłocznie uruchomiliśmy ze środków unijnych dwa duże programy wsparcia – dla szpitali oraz dla przedsiębiorców. Przekazaliśmy ponad 8 mln zł z pieniędzy unijnych na budowę nowego szpitala modułowego przy Szpitalu Powiatowym w Bolesławcu, który był istotnym ośrodkiem leczenia osób z koronawirusem na Dolnym Śląsku. Unijne wsparcie przekazaliśmy również na doposażenie dolnośląskich szpitali i jednostek pogotowia ratunkowego w niezbędny, specjalistyczny sprzęt. Była to kwota przekraczająca 100 milionów złotych. Niezwykle ważna była także pomoc dla przedsiębiorców, których firmy mocno ucierpiały podczas pandemii. Do tej pory do przedsiębiorstw z Dolnego Śląska, które zostały dotknięte skutkami pandemii COVID-19, trafiło już niemal 133 milionów złotych.

Samorząd województwa dużą wagę przykłada do rozwoju kolei w regionie. Jak wyglądają efekty tych działań?

Jako Bezpartyjni Samorządowcy prowadzimy ambitny i niespotykany w skali kraju projekt rewitalizacji linii kolejowych, które nieczynne pozostawały przez wiele lat. Przejmujemy je od PKP i przywracamy do ruchu pasażerskiego. Spośród ponad 20 odcinków linii kolejowych duża część ważnych tras znajduje się w subregionie jeleniogórskim. To na przykład linia z Jeleniej Góry do Mysłakowic, gdzie trwają już prace rewitalizacyjne. Ale kolej przywrócimy również do Karpacza położonego u stóp Śnieżki. W subregionie jeleniogórskim trwają również intensywne prace na linii Gryfów Śląski – Mirsk. Dolnośląska Służba Dróg i Kolei, która zarządza w imieniu samorządu województwa przejętymi liniami kolejowymi, ogłosiła już przetarg na prace na odcinku z Mirska do uzdrowiskowego Świeradowa-Zdroju. Można śmiało powiedzieć, że przywracamy na Dolnym Śląsku kolej, dając mieszkańcom szansę korzystania z pociągu w codziennej komunikacji. Jestem przekonany, że to bardzo potrzebne.

Powrót kolei jest bardzo potrzebny, ale potrzebne są również nowe i wyremontowane drogi…

Przykładamy wielką uwagę do rozwoju infrastruktury drogowej, która będzie dla mieszkańców i kierowców komfortowa i bezpieczna. To modernizacje istniejących dróg, ale również budowa nowych obwodnic. Po wybudowaniu pierwszej części obwodnicy Bolesławca, przygotowujemy się do budowy kolejnego odcinka tej trasy, wyprowadzającego ruch tranzytowy z miasta i ułatwiającego dojazd do autostrady A4. Z kolei zmodernizowana droga wojewódzka 297 z Bolesławca do Jeleniej Góry znacząco poprawiła bezpieczeństwo i wygodę podróży. Innym ważnym przykładem jest wybudowana dzięki środkom unijnym obwodnica Maciejowej, tworząca część obwodnicy Jeleniej Góry. Wkrótce zostanie oddana również obwodnica Piechowic.

Za nami kolejna edycja Forum Ekonomicznego w Karpaczu. Jako gospodarz tego wydarzenia jak ocenia Pan jego przebieg?

Cieszę się, że miejscem, w którym decyduje się o przyszłości jest właśnie Dolny Śląsk. Jesteśmy regionem nowoczesnym, gościnnymi i otwartym na nowe wyzwania. Jestem przekonany, że tak też zobaczyli nas wszyscy uczestnicy Forum. Po raz kolejny politycy, przedsiębiorcy, przedstawiciele nauki i kultury, organizacji pozarządowych oraz mediów z kraju i zagranicy spotkali się w Karpaczu na Dolnym Śląsku. W kilkuset panelach, ale także podczas debat i spotkań dyskutowaliśmy o wyzwaniach, jakie stoją przed Dolnym Śląskiem, Polską i Europą w najbliższym czasie. Jestem bardzo zadowolony z tej edycji Forum, w której wzięło ponad 5 tysięcy uczestników. To również bardzo ważne wydarzenie promujące nie tylko Dolny Śląsk, ale i sam Karpacz, który znakomicie sprawdził się w roli miasta-gospodarza.

Czy temat wojny w Ukrainie zdominował tegoroczną debatę?

Wojna, która od miesięcy toczy się za naszą wschodnią granicą, to przede wszystkim dramat milionów ludzi, ale jednocześnie ogólnoświatowy kryzys, którego skutki odczuwają rynki ekonomiczne i energetyczne. Temat wojny na Ukrainie, ale również pomocy, której Dolnoślązacy udzielili obywatelom Ukrainy, był mocno obecny podczas Forum Ekonomicznego. Uhonorowaliśmy również symbolicznie Prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, który otrzymał tytuł Człowieka Roku.

We wrześniu samorząd województwa zakończył jedną z największych inwestycji infrastrukturalnych prowadzonych w ostatnich latach – Dolnośląskie Centrum Sportu na Polanie Jakuszyckiej.

Zgadza się, to właśnie na legendarnej Polanie Jakuszyckiej wybudowaliśmy największą w historii Dolnego Śląska inwestycję sportową. Inwestycję bardzo potrzebną dla rozwoju dolnośląskiego sportu, ale również turystyki. Mekka narciarstwa biegowego, jaką od niemal pół wieku jest Polana Jakuszycka, zyskała zupełnie nową jakość. Z ośrodka będą korzystać wszyscy chętni, zarówno zawodowi sportowcy i kadry narodowe, jak i amatorzy. Całość powstała przy współpracy z Międzynarodową Federacją Narciarską, więc spełnia wszelkie normy organizowania zawodów rangi Pucharu Świata.

Czyli Dolny Śląsk zyskał centrum sportów zimowych z prawdziwego zdarzenia?

Nie tylko zimowych! To jest obiekt całoroczny, gdzie latem można jeździć na rolkach, korzystać z boisk, bieżni i oczywiście pięknych tras spacerowych. Na miejscu dostępne są wypożyczalnie sprzętu sportowego, a bezpośrednio przy ośrodku znajduje się stacja kolejowa, gdzie zatrzymają się pociągi Kolei Dolnośląskich. Dolnośląskie Centrum Sportu to obiekt bardzo nowoczesny.

Przez długi czas wszyscy z uwagą patrzyliśmy na sytuację związaną z Kompleksem Wydobywczym w Turowie. Jak można podsumować wielomiesięczne negocjacje, w których uczestniczył Pan Marszałek i zawarte porozumienie?

Warto przypomnieć, że rozmowy obu rządów rozpoczęło spotkanie polsko-czeskiej grupy roboczej w Libercu, które zorganizowaliśmy wspólnie z hetmanem Martinem Putą, i które było podstawą dla prac rządowych zespołów eksperckich. Rozmowy trwały od końca maja 2021 roku i objęły wiele spotkań zarówno w Polsce, jak i Republice Czeskiej. Naszym najważniejszym celem była obrona tysięcy miejsc pracy w Kopalni i Elektrowni Turów, a tym samym – w całej zachodniej części Dolnego Śląska. Dobro mieszkańców regionu jest dla mnie najważniejsze. W ramach porozumienia uruchomiono również Fundusz Małych Projektów Turów, którego założeniem jest realizacja projektów transgranicznych, łączących i korzystnych dla obu regionów.

Panie Marszałku, dobiega końca rok 2022. Jak Pan widzi Dolny Śląsk w najbliższej przyszłości, jakie są najważniejsze plany samorządu województwa?

Biorąc pod uwagę dobiegające końca negocjacje nowego budżetu unijnego dla Dolnego Śląska, który wynegocjowaliśmy na poziomie ponad 11 miliardów złotych, naszym priorytetowym celem jest to, aby z tych pieniędzy mogli korzystać wszyscy mieszkańcy województwa. Naszą rolą jako samorządu województwa jest zrównoważony rozwój całego regionu. Będziemy kontynuowali dynamiczne tempo rozwoju Dolnego Śląska – będziemy wspierać innowacyjną gospodarkę, będziemy nadal rewitalizować i przywracać kolej, będziemy budowali obwodnice i modernizowali drogi oraz poprawiali jakość opieki zdrowotnej. Wszystkie projekty będziemy realizować konsekwentnie i z myślą o Dolnoślązakach.

Za kilkanaście miesięcy odbędą się wybory samorządowe. Na jaki wynik liczą Bezpartyjni Samorządowcy?

Według sondaży Bezpartyjni Samorządowcy są trzecią siłą polityczną w regionie. Liczymy, że w najbliższych wyborach poprawimy nasz znakomity wynik z 2018 roku. Jako Bezpartyjni Samorządowcy jesteśmy gwarancją zrównoważonego rozwoju Dolnego Śląska.