.png)
Niestety tej podwyżki nie da się uniknąć. Konieczność zmiany wysokości stawki za gospodarowanie odpadami wynika z systematycznego wzrostu kosztów całego systemu. Choć śmieci segregujemy na coraz to nowe sposoby, to ich wywóz mocno drożeje.
Dzisiejszy system gospodarowania odpadami funkcjonuje w ten sposób, że podwyżki i wymagane przepisami kosztowne inwestycje dotyczą gminy i firmy, która ją obsługuje. Życie samorządom utrudnia też wymóg samofinansowania się systemu. Gminy nie mogą bowiem stosować dopłaty do taryfy tak jak jest chociażby przy stawkach za wodę i ścieki. Środki wydawane na organizację gospodarki odpadami - m.in opłacenie firmy zajmującej się odbiorem i wywozem odpadów - mogą pochodzić tylko z opłaty za odbiór śmieci.
Koszty poniesione w 2019 roku związane jedynie z odbiorem, transportem, zagospodarowaniem i selektywną zbiórka odpadów (bez kosztów obsługi systemu) to 2 898 941,70 zł w tym :
- 1 114 560 zł odbiór i wywóz odpadów komunalnych
- 374 05,56 zł - usługa zbierania i transport odpadów selektywnych (dotyczy gniazd i PSZOK)
- 1 410 32,20 zł - unieszkodliwienie odpadów
Okazuje się też, że odpady zmieszane a więc te najdroższe - stanowią wciąż większość odpadów zbieranych na terenie Szklarskiej Poręby. Tymczasem cena za odpady zmieszane wzrosła z 463 złotych do 577 złotych za tonę.
Na terenie Szklarskiej Poręby zebrano w 2019 roku 3712 ton odpadów zmieszanych i 500 ton odpadów zbieranych selektywnie. Do składowiska w Kostrzycy mamy najdalej ze wszystkich gmin Związku Gmin Karkonoskich a tymczasem cena jednego przejechanego kilometra również wzrosła.
To wszystko sprawia, że aby wyłonić wykonawcę usługi odbioru odpadów gmina musi zgromadzić więcej środków niż do tej pory, a w myśl obowiązujących przepisów mogą one pochodzić mogą pochodzić tylko z opłaty za odbiór śmieci.
Wprowadzana od 1 stycznia 2021 roku podwyżka do kwoty 12,70 zł (od metra zużytej wody) opłaty stawki za gospodarowanie odpadami komunalnymi, ma bezpośredni związek ofertą przetargową na odbiór i zagospodarowanie odpadów komunalnych. Zaoferowana w postępowaniu cena jest ok 25 % wyższa niż obowiązująca w roku 2020 ).
Jednocześnie należy podkreślić, że obecna stawka 9,60 zł za odbiór i zagospodarowanie odpadów komunalnych już nie pokrywała bieżących kosztów związanych z gospodarką odpadami. W związku z tym budżet zaplanowany na rok 2021 nie zbilansuje się z wpływami z tego tytułu.
Oczywiście marnym pocieszeniem jest fakt, że koszt gospodarowania odpadami komunalnymi wzrósł drastycznie w całym kraju. To widać na wszystkich przetargach.
Zmieniły się przepisy i trzeba właśnie w tym okresie dostosować do tego umowy. Przepisy mają na celu wypełnienie zobowiązań unijnych. Celem nałożonym przez UE jest poziom recyklingu odpadów wyższy niż 55 proc. do 2025 roku i składowanie poniżej 10 proc. odpadów do 2035 roku. Według danych Eurostatu z aktualizacją na 2018 rok na wysypiska trafiało u nas 26,4 proc. śmieci, a recykling (z energetycznym) dotyczył 52,9 proc.
Najważniejszym problemem dla nas będzie więc nie tyle sam recykling, ile zmniejszenie ilości śmieci trafiających na wysypiska. To nie jest proste, a unijny cel osiągnęły tu na razie tylko trzy kraje: Belgia, Dania i Słowenia.
Niewątpliwie potrzebą najbliższej przyszłości może być konieczność zainwestowania w odpowiednie narzędzia do kontroli procesu zbiórki i zagospodarowania odpadów komunalnych, aby skutecznie kontrolować strumienie śmieci.
Co więcej chociaż jako kraj mamy mamy wysokie poziomy recyklingu, to z pozyskiwanym surowcem nie daje się nic zrobić.- Po segregowaniu tylko 10-20 proc. nadaje się jako surowiec do ponownej przeróbki - Jeśli np. posegregowane odpady papierowe przed zbiórką leżą 24 godziny na zewnątrz w deszczu, to z tym się nie da nic zrobić, jak tylko oddać do spalarni. - opisuje problem Business Insider.
Drożeją śmieci
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie